Kleszcze atakują - czym się bronić?

już zajmuje się nie tylko wykrywaniem, ale również leczeniem tej choroby odkleszczowej. Drgania wywoływane przez boreliozę są wychwytywane przez aparaturę biorezonansu i filtrowane, aby wzmocnić naturalne drgania organ

Kleszcze atakują - czym się bronić?

Nowoczesna medycyna wobec boreliozy

Jak w wielu innych przypadkach, tak i w sprawie boreliozy, medycyna alternatywna ma coś do powiedzenia. Biorezonans od dłuższego czasu już zajmuje się nie tylko wykrywaniem, ale również leczeniem tej choroby odkleszczowej.

Drgania wywoływane przez boreliozę są wychwytywane przez aparaturę biorezonansu i filtrowane, aby wzmocnić naturalne drgania organizmu i w ten sposób pozbyć się choroby - proste, prawda? Jakby tego było mało, biorezonans radzi sobie również z innymi infekcjami które występują w tandemie z boreliozą - będąc tym samym kompletną i skuteczną terapią.

Boreliozą zarażają się każdego roku tysiące polaków, nawet jeśli nie jesteś jedną z zarażonych osób, bardzo możliwe że znasz kogoś zainfekowanego. Nie zwlekaj więc i poleć mu terapię biorezonansową!


Niekonwencjonalne metody leczenia raka

Choroby nowotworowe są coraz częściej spotykane w naszym społeczeństwie. Mówi się nawet, iż jest to choroba cywilizacyjna XXI wieku. Pomimo szeroko rozwiniętej medycyny, niejednokrotnie lekarze są bezradni w walce z chorobą nowotworową. Wtedy z pomocą przychodzi medycyna niekonwencjonalna, która proponuje swoje sposoby na walkę z rakiem. Są to przede wszystkim różnego rodzaju naturalne diety i kuracje żywieniowe, które mają spowodować zatrzymanie się rozwoju choroby poprzez dostarczanie organizmowi odpowiednich składników. Ważne jest jednak, aby skonsultować z lekarzem wszelkie wprowadzane przez nas metody, ponieważ niektóre z nich mogą wpływać na stosowane przez nas leczenie syntetyczne.


Zarażenie boreliozą - jak, gdzie, kiedy?

Jak wielu z was słusznie się domyśla, winny boreliozie jest kleszcz, ale przecież nie zawsze ugryzienie kleszcza kończy się zarażeniem i mimo wszystko nie jest to jedyna droga zakażenia.

Jeżeli chodzi o brak 100% skuteczności zarażenia poprzez ugryzienie, cóż, ślina kleszcza przenosi różne patogeny, może akurat udało Ci się że nie miała boreliozy w swoim składzie. Inną możliwością jest to, że Twoja szczepionka zdała egzamin. Po za kleszczem, zarazić boreliozą można się od nimfy - czyli w sumie małego kleszcza. Inną, rzadko spotykaną drogą zarażenia, jest takie które następuje przez łożysko, czyli kiedy matka zaraża swoje dziecko - na szczęście prawie nie spotykana sytuacja.

Tak więc strzeżcie się kleszczy i ich śliny, które przenoszą krętki boreliozy, ale też inne patogeny. Lepiej mieć aktualne szczepienia niż potem szukać sposobu na wyleczenie.